Autor |
Wiadomość |
darka |
Wysłany: Czw 19:56, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
Na bezludnej wyspie znalazł się facet, pies i świnia. No i mieszkali sobie tak razem przez rok, wreszcie facet odczuwając nieprzeparty zew natury postanowił dobrać się do świni. Ale co się do niej zabierał, to pies go gryzie w d**ę...
Nic nie pomogło przekonywanie psa, że chyba lepiej ze świnią, jak z psem... Aż pewnej nocy usłyszał facet krzyk kobiety. Przybiegł na plażę i w ostatniej chwili uratował całkiem, całkiem babeczkę. Ona mówi:
- Ponieważ mnie uratowałeś, zrobię dla ciebie wszystko.
- Dobra, weź tego psa i idź z nim na spacer. |
|
 |
darka |
Wysłany: Czw 19:45, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
Niedźwiedź był strasznym pijakiem i wszystkie pieniądze przepijał. Natomiast zajączek był prawym zwierzakiem. Pewnego razu niedźwiedź widzi zajączka jadącego Fiatem 126 i pyta:
- Skąd to masz?
- Jak się oszczędza to się ma!
Na drugi dzień zajączek jedzie Polonezem Caro i mijając zalanego niedźwiedzia woła:
- Jak się oszczędza to się ma!
Na trzeci dzień zajączek idzie do sklepu, przechodzi przez ulicę, a tu wprost na niego jedzie Porsche 911. Samochód hamuje z piskiem opon, wysiada zalany, jak zwykle, niedźwiedź i mówi:
- Jak się sprzeda butelki to się ma! |
|
 |
sowa |
Wysłany: Czw 17:05, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
lachu ja mam cos lepszego.
Bolek i lolek wpadli do kanalu i koniec kawalu <lol2>
dobre!! nie?? |
|
 |
SYSTEM!!!(ślepy) |
Wysłany: Czw 16:58, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
hahahahahahahah buahahahahahah ale ubaw.
chlopaki dajecie czadu-)kon by sie usmial.... |
|
 |
Przemo |
Wysłany: Czw 15:55, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
Zamiast poczekac na poród Chuck Norris otworzył sobie droge na ten swiat z półobrotu Piec minut po przyjsciu na swiat zapuscił brode |
|
 |
Przemo |
Wysłany: Czw 15:54, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
Zamiast poczekac na poród Chuck Norris otworzył sobie droge na ten swiat z półobrotu Piec minut po przyjsciu na swiat zapuscił brode |
|
 |
SYSTEM!!!(ślepy) |
Wysłany: Czw 14:54, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
Przemol co ci sie pojebalo bo zes 2 razy to samo napisal . |
|
 |
Przemo |
Wysłany: Śro 22:18, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
Pani zadała zadanie domowe. Temat brzmiał: "Co to jest tragedia?". Chuck przychodzi do domu i mówi do taty:
-Tato pani nam zadała wypracowanie, mamy napisać: co to jest tragedia!
-Dobrze synu, siadaj, pisz: "Tragedia... w domu nie ma ani kropli wódki" |
|
 |
Przemo |
Wysłany: Śro 22:17, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
Pani zadała zadanie domowe. Temat brzmiał: "Co to jest tragedia?". Chuck przychodzi do domu i mówi do taty:
-Tato pani nam zadała wypracowanie, mamy napisać: co to jest tragedia!
-Dobrze synu, siadaj, pisz: "Tragedia... w domu nie ma ani kropli wódki" |
|
 |
korczasek |
Wysłany: Śro 10:22, 04 Paź 2006 Temat postu: Kawaly |
|
1.
W domu wariatów salowy widzi jednego z pacjentów,który biega po korytarzu udając samochód.
- Co pan robi panie Marianie?
- A właśnie jadę do Gdańska.
Salowy poszedł dalej, wszedł do pokoju Mariana, żeby zmienić pościel i widzi jego współlokatora mastrubującego się na łóżku.
- Co pan wyprawia?
- Ciii, Marian pojechał do Gdańska, a ja posuwam jego żonę.
2.
Przychodzi facet do sklepu i mówi:
-Poproszę kondona na huja.
-Proszę powiedzieć ładniej.
-Poproszę prezerwatywę na kutasa.
-Proszę powiedzieć ładniej.
Facet wyłorzył kutasa na ladę i mówi:
Poproszę garniturek dla tego pana.
3.
Przychodzi garbata babcia do lekaza a lekarz na to : nie musi sie pani tak czaic
4.
Blądynka na stacji bęzynowej zatrzasneła kluczyki w samochodzie. Idzie do kasy i mówi.
- Moge prosić o jakiś drucik bo zatrzasnełam kluczyki w samochodzie.
- Prosze
Po pewnym czasie do kasy podchodzi męszczyzan i mówi.
- Widział pan te blądynke co próbuje przez szpare wyciągnąć kluczyki z samochodu, które zatszasneła w samochodzie?
- Nie. Ale to nie taka blądynka.
- Tak a w środku siedzi druga i mówi w prawo, w bok , do góry.
5.
Cztery blondynki grają w pokera:
Pierwsza mówi-pas, druga mówi-pas, trzecia mówi- dzwonek, a czwarta-idę otworzyć
 |
|
 |